PORÓD NATURALNY W DOMU
Poród - to jedno z
największych wyzwań w życiu. To moment, w którym wystawiamy na
próbę siebie, kiedy weryfikuje się sens naszego istnienia.
Poród często jest przełomem w życiu, od niego zaczyna się nowy
etap, życie nabiera nowych treści, nowych wartości.
Poród naturalny, to taki, który przebiega bez interwencji
medycznej i farmaceutyków w pozycji naturalnej, w możliwie
naturalnych warunkach.
Zachowaniem kobiety podczas porodu kieruje instynkt. To on podpowiada,
co robić, aby pomóc dziecku przyjść na świat. Idąc za jego
głosem, rodząca jest w czasie porodu aktywna – chodzi, klęczy,
kuca, kręci biodrami, a nawet tańczy. Zmienia pozycję ciała i
sposób poruszania dostosowując do siły i dynamiki skurczy.
Ułatwia to dziecku prawidłowe wstawienie się w kanał rodny.
Dzięki temu unika nadmiernego bólu, rodzi szybciej i łatwiej.
Ciepło, spokój, swoboda ruchów, obecność bliskiej osoby wystarczą do zapewnienia jego harmonijnego przebiegu.
„Rodzenie dziecka w szpitalu jest trochę podobne do wejścia na
pokład samolotu i zaufania pilotowi. Rodzenie dziecka w domu jest jak
wypłynięcie żaglówką, na której ty jesteś
kapitanem." - cytat z książki Sheili Kitzinger „Rodzić w
domu”, ponieważ trudno byłoby precyzyjniej ująć ideę porodu
domowego.
„Poród domowy, fizjologiczny, w ściśle wyselekcjonowanych
przypadkach jest bezpieczną alternatywą dla zmedykalizowanych
porodów szpitalnych i prowadzi do zmniejszenia interwencji
medycznych „– Ole Olsen badacz z Wydziału Medycyny
Społecznej Uniwersytetu w Kopenhadze (wniosek z badań nad
bezpieczenstwem porodu domowego przeprowadzonych w 1997).
Jest też odpowiedzią na wzrastające zapotrzebowanie społeczeństwa, na
zindywidualizowaną, podmiotową opiekę położniczą. Opiekę, w
której kobieta rodząca, jej dziecko i partner są w centrum
zainteresowania i nie pozostają w tak ważnym momencie ich życia
niczyimi podopiecznymi.
Porody w domu są alternatywą do rodzenia w szpitalu.
Jednym z powodów przykrych doświadczeń, jakie wiążą się z
porodem jest fakt, iż poród odbywa się w szpitalu. Konieczność
pobytu w szpitalnej sali budzi nieprzyjemne skojarzenia. Szpital
utożsamiany jest na ogół z sytuacją zagrożenia zdrowia i życia.
Wizja porodu w szpitalu niesie zatem na ogół informację, że
poród nie jest czymś naturalnym i fizjologicznym, lecz wiąże się
z jakimś niebezpieczeństwem. Stąd tak częsty lęk współczesnych
kobiet przed porodem, przed komplikacjami w czasie jego trwania i przed
bólem.
Szpital wywołuje u kobiet wiele negatywnych odczuć, także poprzez sam
wygląd sal, odbiegający od wystroju normalnego mieszkania. Wszędzie
dominuje biel i metal, czujemy zapach lekarstw i środków
dezynfekcyjnych; widzimy narzędzia i aparaty sugerujące, że człowiek
jest bezradny wobec niedomagań ciała, że jest zdany na techniczną
sprawność instrumentów medycznych oraz zależny od fachowości
personelu, który biega pośpiesznie, nie mając czasu na
wysłuchiwanie relacji o samopoczuciu i obawach.
Szpital to terytorium lekarza, na którym jeszcze żadna kobieta
nie miała pełnego wpływu na opiekę, jaką się ją otacza. Centralna
pozycja lekarza w opiece nad matką i dzieckiem (w większości
przypadków) wyklucza
aktywność kobiety w porodzie, pozbawia ją kontroli nad własnym
doświadczeniem. Pozbawia także aktywności położne.
Wszyscy, zarówno obsługa medyczna, jak i przyszli rodzice, mają
tendencje do zapominania, że poród jest procesem naturalnym.
Tymczasem zadanie rodzenia najlepiej wykonuje sama kobieta. Kiedy
poród przebiega normalnie, należy unikać wprowadzania
środków farmakologicznych. Często jest to zupełnie niepotrzebny
element, bez którego rodząca doskonale jest sobie w stanie
poradzić. Do tego jednak potrzebne jest, zarówno ze strony
personelu, jak i rodzącej, większe zaufanie do natury i całego
porządku, jaki natura nałożyła na proces porodu.
Od wieków położne kojarzą się nam z wyczekiwaniem, cierpliwym
towarzyszeniem, wspieraniem fizycznym i duchowym rodzącej. W
nowoczesnym położnictwie zanikły te wartości, diametralnie zmienił się
stosunek do rodzących. Zamiast partnerstwa mamy dominację, zamiast
fizyczno-duchowego wsparcia – kontrolę.
ZALECENIA OGÓLNE
Poród domowy jest dla kobiet, które posiadają wiedzę w zakresie fizjologii porodu, dla kobiet, które:
- chcą rodzić w domu,
- chcą wziąć odpowiedzialność za przebieg porodu, dobrostan rodzącego się dziecka,
- pragną rodzić w sposób naturalny, bez medykamentów,
- pragną rodzić w pozycji jaką podpowie jej własne ciało,
- są gotowe do przejęcia sterów, by być „kapitanem” tego wielkiego wydarzenia,
- są gotowe do odkrycia samodzielnych,
fizjologicznych zdolności nie tylko do poczęcia dziecka, przejścia
przez ciążę, ale i do porodu,
- pragną odkrycia potencjału kobiecego ciała,
- pragną godnie przeżyć to radosne wydarzenie.
Poród domowy jest dla mężczyzn, którzy posiadają wiedzę w zakresie fizjologii porodu,
dla mężczyzny, ojca dziecka, który:
- chce brać udział w porodzie domowym,
- szanuje i akceptuje decyzję swojej żony, partnerki,
- chce wziąć odpowiedzialność za akt porodu,
- jest gotów do podjęcia wspólnego wysiłku w celu bezpiecznego urodzenia dziecka,
- pragnie być wsparciem dla swojej żony, partnerki,
- pragnie brać udział w tym radosnym wydarzeniu.
PRZECIWWSKAZANIA do odbycia porodu w domu:
- obciążony wywiad położniczy (liczne poronienia, porody przedwczesne
zakończone urodzeniem martwego dziecka, śmierć dziecka w okresie
okołoporodowym, długoletnia niepłodność, operacje ginekologiczne),
- w aktualnej ciąży: nadciśnienie indukowane ciążą,
cukrzyca, ułożenie pośladkowe, poprzeczne dziecka, ciąża mnoga, dodatni
odczyn Coombsa, łożysko przodujące, ciąża powstała w skutek
długotrwałego leczenia niepłodności,
- choroby kardiologiczne,
- choroby genetyczne,
- inne choroby współistniejące.